Grupa TUI podejmuje działania będące nie tylko odpowiedzią na kryzys związany z pandemią, ale również przeprowadza, rozpoczętą już wcześniej restrukturyzację mająca na celu zwiększenie konkurencyjności firmy i dostosowanie się do zmieniającego się rynku.
Grupa TUI poniosła stratę w wysokości 740,5 mln EUR (802 mln USD) w drugim kwartale (roku podatkowego) i 8 000 stanowisk pracy jest obecnie potencjalnie zagrożonych,
- W miarę wzrostu strat COVID-19 bez wątpienia spowodował potencjalne redukcje miejsc pracy. Te cięcia są jednak częścią szerszej operacji mającej na celu usprawnienie i digitalizację operacji – skomentowała informacje Johanna Bonhill-Smith, analityk ds. Podróży i turystyki w GlobalData. - Zatrudnienie w TUI już spadło o 11%. Globalny program dostosowań ma na celu zmniejszenie bazy kosztowej firmy o 30% dla grupy - dodaje Bonhill-Smith.
W globalnej ankiecie przeprowadzonej przez GlobalData 48 proc. podróżnych zadeklarowało, że spędza więcej czasu na przeglądaniu mediów społecznościowych. Po długim okresie takiego funkcjonowania, prawdopodobnie wpłynie to na podróżujących po pandemii i będą oni bardziej skłonni by samodzielnie dokonywać rezerwacji online, konkurując z tradycyjnym modelem agencji stacjonarnych.
Agencje turystyczne i touroperatorzy o wysokich kosztach stałych, prowadzący sprzedaż stacjonarną w lokalach, w których trzeba płacić czynsz, już są w gorszej sytuacji niż biura podróży online. Przyszłość branży turystycznej może sprawić, że TUI przejdzie na cyfryzację operacji, stopniowo odsuwając się od tradycyjnego biura podróży, aby obniżyć koszty, ale także skutecznie zaspokoić potrzeby przyszłego klienta.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
