Trzy odmiany smakowe wódki marki Gutt – Pepper, Herbal oraz Pure – weszły do sprzedaży pod koniec czerwca 2015 r. Teraz wchodzą do sieci Alma, ale dzięki swoim odmianom swoje miejsce znajdą z łatwością w barze czy restauracji.
Trzy odmiany smakowe Gutt Vodka – Pepper (czyli Pieprzówka), Herbal (Ziołówka) oraz Pure (Czysta) - produkowane są wyłącznie z polskiego żyta z ekologicznie czystych regionów Polski oraz z ziół. Ich twórcą jest Michał Gutt, który pasję tworzenia alkoholi odziedziczył po przodkach. Korzenie jego rodziny sięgają okolic Lwowa, gdzie, jak głosi rodzinna legenda, jego daleki przodek otrzymał od swojego starego przyjaciela, mnicha-zielarza, recepturę ziołówki i pieprzówki.
– Wódkę pieprzówkę i ziołówkę znałem od dawna – mówi Michał Gutt, założyciel marki Gutt Vodka. – Moja babcia dawała mojej mamie kilka kropli z wodą lub cukrem na lepsze trawienie. Rodzinne opowieści zaowocowały tym, że wykorzystałem stare przepisy i zrobiłem kilka nalewów, które zachwyciły moich przyjaciół.
Pieprzówka produkowana według rodzinnej receptury była już przez kilka lat obecna na polskim rynku. Pod nazwą Pieprzówka Gutta można ją było kupić w sklepach sieci Nalewki i Inne. Bardzo dobre wyniki sprzedaży sprawiły, że podjęto decyzję o produkcji wódki pod własną marką. Aby tak się stało, koniecznych było kilka lat spędzonych na doskonaleniu procesu produkcji, wyborze dostawców oraz przygotowaniu butelek i opakowań.
Receptura Pepper Gutt Vodka oparta jest na sześciu gatunkach pieprzu, natomiast sekret Herbal Gutt Vodka tkwi w maceracie z ponad 30 rodzajów ziół i korzeni. Wszystkie wódki marki Gutt zawdzięczają swój wyśmienity smak procesowi 4-krotnej destylacji oraz 2-krotnej filtracji. Produkcja odbywa się w gorzelni Surwin w Wohyniu, w niewielkich partiach, dzięki czemu możliwe jest zachowanie charakteru premium produktu. – Na naszych butelkach używamy określenia artisan, czyli rzemieślnik. Chcemy bowiem pozostać wierni tak rozumianemu tradycyjnemu rzemiosłu: bazować tylko na naturalnych składnikach oraz zachować bardzo wysoką jakość – podkreśla Michał Gutt. – Wierzymy, że z taką filozofią działania dotrzemy zarówno do koneserów, jak i ludzi mniej doświadczonych, ale otwartych na nowości, szczególnie te niepowtarzalne.
Wódki marki Gutt można już kupić w nieustannie rosnącej liczbie placówek indywidualnych oraz restauracji. Prowadzone są także negocjacje dotyczące eksportu na kilka europejskich rynków.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
