Szef pojawia się czasami - rano, by otworzyć lokal i pod wieczór, by zabrać utarg z danego dnia – powiedziała klientce kelnerka pracująca w niewielkim lokalu w centrum Warszawy, gdy ta zapytała o niego. Nie miała zbyt wiele pracy, przy stoliku siedziała tylko para delektująca się kawą, a lokal od kilku tygodni, mimo środka sezonu, świecił pustkami.
Dla kelnerki nie był to wielki problem, bo choć napiwków już nie otrzymywała, to przynajmniej wysiłek w pracy spadł do zera. Szef kuchni już dawno pogodził się, że półprodukty wystarczą, by obsłużyć niewielką grupę gości odwiedzających restaurację. Sam zaczął zamrażać dania, które sporadycznie ktoś zamawiał. Ograniczył zamawianie nowych, świeżych produktów, bo i tak większość musiałaby zostać wyrzucona, a takich strat szef wieczorem by nie przeżył. No właśnie – szef, którego załoga zaczęła widywać tylko rano i wieczorem. Za to jego frustracja sięga z dnia na dzień zenitu – wpada jak burza by zaznaczyć, że dziś chce w końcu zebrać więcej pieniędzy na koniec dnia i pokazać, że wciąż ma kontrolę nad tym, co się dzieje w lokalu. Pieniędzy w kasie coraz mniej, manager, który jeszcze przed kilkoma miesiącami próbował rozmawiać z właścicielem o zmianach, jakie należy wprowadzić, zamiast wciąż wysłuchiwać niezapowiedzianych awantur o niskie zarobki, złożył [...]

Dla kelnerki nie był to wielki problem, bo choć napiwków już nie otrzymywała, to przynajmniej wysiłek w pracy spadł do zera. Szef kuchni już dawno pogodził się, że półprodukty wystarczą, by obsłużyć niewielką grupę gości odwiedzających restaurację. Sam zaczął zamrażać dania, które sporadycznie ktoś zamawiał. Ograniczył zamawianie nowych, świeżych produktów, bo i tak większość musiałaby zostać wyrzucona, a takich strat szef wieczorem by nie przeżył. No właśnie – szef, którego załoga zaczęła widywać tylko rano i wieczorem. Za to jego frustracja sięga z dnia na dzień zenitu – wpada jak burza by zaznaczyć, że dziś chce w końcu zebrać więcej pieniędzy na koniec dnia i pokazać, że wciąż ma kontrolę nad tym, co się dzieje w lokalu. Pieniędzy w kasie coraz mniej, manager, który jeszcze przed kilkoma miesiącami próbował rozmawiać z właścicielem o zmianach, jakie należy wprowadzić, zamiast wciąż wysłuchiwać niezapowiedzianych awantur o niskie zarobki, złożył [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Strefa prenumeratora
Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
- Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
- Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
- Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
- Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
- Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
- Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
Dodaj komentarz