Indie – wybrać restaurację

Za luksusowym hotelem Taj Mahal, tuż obok Bramy Indii, jest niewielka uliczka bez nazwy. Pełno na niej lokali usługowych: fryzjerów, niewielkich sklepów spożywczych. Jest też Bademiya.

pws-2015-01i-57

To uliczny grill, na którym każdego wieczoru przygotowywane jest mięso na szpadach, niczym szaszłyki. Otwierany jest po zmroku i do późnych godzin nocnych serwuje dania, dla których blokowana jest cała ulica. Kelnerzy w czerwonych strojach biegają od stolika do stolika, poustawianych na chodniku. Ruch na ulicy tamują zaparkowane w bezładzie samochody klientów. Gdy wszystkie plastikowe miejsca są zajęte, auta stają się stolikami. Wegeteriańska wersja szaszłyków, tutaj nazwanych kebabami, sprzedawana jest tuż obok. Najważniejsze, co siedzi w głowie podczas podróży do Indii, to czystość. Nigdzie indziej nie chciałem zachować ścisłej higieny tak bardzo jak właśnie tam. Góry śmieci, straszne warunki, w jakich żyje ogromna rzesza ludzi, budzą żal, a w wyobraźni zahukanego Europejczyka także słuszny strach przed wszystkimi chorobami świata. Nie jest łatwo przełamać się, patrząc na to co dzieje się dookoła, ale trzeba, bo inaczej umrzemy z głodu. Wyjścia są trzy, żadne nie gwarantuje sukcesu, a każde z nich raczej uspokoi nasze higieniczne sumienie niż rzeczywiście uchroni przed konfrontacją z rzeszą bakterii i wirusów czyhających za każdym kęsem dania.

Wyjście pierwsze

Z góry uprzedzam, że jest najgorsze, ale często stosowane. Wybieramy restauracje, które wyglądają na najbardziej europejskie. Takie miejsca znajdziemy w Indiach głównie w dużych aglomeracjach miejskich albo przy znanych turystycznych atrakcjach. Obsługa jest ograniczona do minimum, a w środku siedzą sami obcokrajowcy. Ceny w takich miejscach też są wyższe niż w normalnej hinduskiej restauracji. Kilka razy próbowałem przekonać się do tego typu lokali w Mumbaju. To miejsca, w których tubylcy czują się sztucznie, nie na miejscu. Dlatego też nie radzą sob [...]

Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Strefa prenumeratora

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *