Moim zdaniem Jakość? Czas zacząć się chwalić!

Wchodzisz do restauracji i po co sięgasz na początku? Po kartę dań. Przystawki, zupy, dania główne, na końcu desery i alkohole. Standardowo. Nudno? Czasami. Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce, no więc mimo wszystko otwieramy menu i co chcemy tam zobaczyć? Oprócz ceny, tym, co będzie przemawiało do klienta, jest nazwa i opis dania. W prostocie jest oczywiście siła. Niektórzy lubią minimalizm, ale ja jestem szczegółowy. Jeżeli zamawiam pizzę, to chcę wiedzieć, jakiej mozzarelli użyto, jeżeli szynka – to konkretnie jaka, jakie pomidory etc. I nie tylko dlatego, że szukam wyłącznie włoskich produktów – to się tyczy również polskich dań. Informacja – to jest to! Dlatego chcę, żeby restauracja