W ciągu niespełna trzech lat Anna i Tomasz Strażyńscy stworzyli restaurację, która na gastronomicznej mapie kraju zajmuje miejsce wyjątkowe. Położona w liczącej pięciuset mieszkańców nadodrzańskiej wsi Tawerna Kapitańska przyciąga swoją ofertą i atmosferą nie tylko rodzimych gości, ale także miłośników smakowych doznań z Niemiec, Szwajcarii, Włoch, a nawet Zjednoczonych Emiratów Arabskich!
Pomysł na biznes
W miejscu, gdzie znajduje się Tawerna Kapitańska, pierwotnie miał być dom jej właścicieli. Namówieni przez znajomych artystów, dla których zorganizowali jednorazową imprezę, postanowili jednak zaaranżować w obiekcie przestrzeń, w której osoby przypływające do pobliskiej mariny łódkami i statkami mogłyby coś zjeść. Najpierw był grill, potem Anna i Tomasz Strażyńscy w weekendy zaczęli organizować przyjęcia urodzinowe, komunijne i spotkania firmowe, a w 2015 r., gdy zrezygnowali z prowadzenia cateringu na planach filmowych, otworzyli restaurację à la carte.
Konkurencja
Ścinawa Polska to licząca ok. 70 domów wieś położona na obrzeżach Oławy. I choć Anna i Tomasz Strażyńscy tworzyli restaurację z myślą o mieszkańcach tego miasta i jego okolic, to po czasie okazało się, że stanowią oni mniej niż pięć procent gości. Przeważająca większość klientów to przyjezdni z Opola, Katowic, Warszawy czy Wrocławia. I to w tym ostatnim można upatrywać ewentualnej konkurencji dla Tawerny Kapitańskiej. Warto podkreślić, że tak jak najlepsze lokale w stolicy Dolnego Śląska również koncept ze Ścinawy nie narzeka na brak gości z zagranicy, w tym także tych znanych, jak np. włoski piosenkarz Francesco Napoli.
Szef kuchni
Anna Strażyńska jako szef kuchni przez lata zdobywała doświadczenie wśród gwiazd filmu, telewizji i estrady. Artyści pokochali jej kulinarny kunszt i zachęcili do otwarcia restauracji, gdzie regularnie bywają. W jej daniach goście Tawerny Kapitańskiej odkryją zarówno smaki tradycyjne, jak...