Wzorcownia – idąc tropem poszczególnych działów dawnej fabryki – to miejsce, gdzie były prowadzone prace modelarskie przez modelarzy. Słowo to okazało się doskonałą nazwą restauracji. W modelarza wciela się tu szef kuchni, który prezentuje swoje smaki na talerzu, tworząc pełną wizję. Czy można trafniej zdefiniować pracę szefa kuchni? Tak jak dla modelarza wzorcownia była jego królestwem, tak autorska restauracja to królestwo i marzenie każdego kucharza.
Koncepcja powstania restauracji autorskiej narodziła się w marcu 2017 r. Przygotowania do jej uruchomienia trwały trzy miesiące. Był to okres olbrzymiego zaangażowania i wytężonej pracy. Realizacja wizji lokalu przebiegała bardzo sprawnie, jednak wymagała poświęcenia uwagi najdrobniejszym szczegółom. W tym czasie też tworzone było nowe menu, które sprostałoby wymaganiom najsubtelniejszych podniebień. Restauracja otworzyła swoje podwoje w czerwcu 2017 r., zapraszając gości na kolację inauguracyjną. Dzień ten, pełen napięć i oczekiwań, zakończył się ogromnym sukcesem wynikającym z zadowolonych gości. Od samego początku restauracja wywołuje duże zainteresowanie, o czym świadczą liczne rezerwacje i zadowolenie odwiedzających. Powoduje to chęć poszukiwania i zaskakiwania nowymi pozycjami menu, chęć dostarczania nowych doznań smakowych, a także wizualnych. Serwowana potrawa powinna intrygować, dostarczać wrażeń wzrokowych (kompozycja talerza) i dopełniać to feerią smaków, często zaskakującą, ale i nawiązującą do najlepszej klasyki. Zwrócenie uwagi na najdrobniejsze szczegóły, komfort restauracji, jakość dań i obsługi buduje jej markę, zaznacza jej obecność na mapie gastronomicznej i przynosi ogromną satysfakcję z wykonywanej pracy. Wyzwaniem na ciągle rozwijającym się rynku gastronomicznym jest utrzymanie pozycji. Tylko zaangażowanie i ciągła praca nad tworzeniem nowych dań i wyszukiwaniem najlepszych surowców daje szansę na utrzymanie pozycji i dalszy rozwój.
Lokalizacja
Restauracja Wzorcownia by Wiesław Bober w hotelu Fabryka Wełny**** w Pabianicach mieści się w pofabrycznym budynku, który ma ponadstuletnią historię. W jej wnętrzach czuć ducha przeszłości dawnego imperium przemysłowego rodziny Baruchów, które zajmowało się produkcją tkanin bawełnianych. Choć dziś nie słychać już w przestronnych halach warkotu maszyn włókienniczych, miejsce to nie zostało pozbawione szansy na nowe życie.
Wnętrze