Historia makaronu jest długa. Pierwszy powstał dziewięć tysięcy lat temu z ubitych strączków i ziaren. Nie przypominał w niczym makaronów, jakie znamy dzisiaj, ponieważ miał formę pasty. Był bardzo popularny w wielu regionach geograficznych i tak zostało do dzisiaj. Jednak ojczyzną pasty są Włochy. Tam też na przestrzeni wieków przeszedł prawdziwą metamorfozę. Z tej pierwszej, nieco prymitywnej formy powstały trzy kategorie jedzenia: puls (polenta z gotowanych zbóż i wody), chleby pieczone na sucho oraz pozostałe makarony (świeże i suszone).
Początki pasty we Włoszech
Puls powstał w Rzymie – moim rodzinnym mieście. Była to baza jedzenia robiona z orkiszu, czyli pierwszego zboża używanego przez Rzymian. Przeszła ona kulinarną ewolucję i modyfikacje do gnocchi. Zaczęto też wytwarzać inne długie formaty makaronu oraz konserwować makarony, czyli poddawać je suszeniu i przechowywać (suchy makaron to inaczej pasta secca). Na długo przed urodzeniem Chrystusa Grecy i Etruskowie produkowali już świeży makaron. Pierwsze wzmianki na ten temat znajdziemy w dokumentach sprzed tysięcy lat przed naszą erą. Nawet rzymski filozof, któremu zdawałoby się daleko było do kuchni, umieścił w swoich pismach notatki o makaronie.
Nie ma makaronu bez mąki
Oczywiste, prawda? Już w średniowieczu na Sycylii zauważono różnicę między zbożami grano durum i tenero (zwykłe zboże). Włochy mają tak zróżnicowany klimat, jak różne są regiony. To właśnie klimat i zmiany temperatur wpłynęły na to, że siano różne zboża. Durum najlepiej przyjmowało się w suchych i ciepłych miejscach, takich jak Sycylia. Natomiast grano tenero siano na północy Włoch, tam, gdzie jest chłodniej. Tenero ma mączystą...