Pomysł na Dinette narodził się w 2009/ 2010 roku. Impuls do działania wywołała refleksja, że w tak dużym mieście jak Wrocław nie było ani jednego lokalu w stylu bistro, do którego chciałoby się zaglądać kilka razy w tygodniu, a swobodna atmosfera i pyszne jedzenie zachęcałyby do przyjścia zarówno na śniadanie w pojedynkę, na lunch z przyjaciółmi czy kolację w bliskim gronie. Jolanta Jurkowlaniec kocha kuchnię, z rodzinnego domu wyniosła zamiłowanie do gotowania. Dziadek był piekarzem, babcia piekła najlepsze drożdżowe ciasto na świecie, dlatego dobry, prawdziwy chleb jest zakorzeniony w jej genach, a przyjacielskie spotkania przy jedzeniu i winie były na stałe wpisane w tradycję rodzinnego domu. Inspirujące okazały się też podróże z mężem i przyjaciółmi, ciekawość świata i zachwyt przy odkrywaniu nowych smaków. Właśnie idea goszczenia ludzi i frajda z gotowania przyświecała procesowi tworzenia marki, jaką jest Dinette.
Zamysł
Dinette zrodziła się z marzenia o stworzeniu we Wrocławiu stylowego, miejskiego bistro, z twórczą, autorską kuchnią, w której wykorzystuje się sezonowe produkty. Bardzo dobrze udało się dobrać zespół pracowników, dzielących się przyjemnością tworzenia i odkrywania nowych smaków. Zawsze jesteśmy otwarci na oryginalne pomysły szefów kuchni, bawimy się smakami i łączymy inspiracje z różnych zakątków świata. Szanujemy też produkt, wierzymy w zasadę „od nosa do ogona” i stosujemy ją w naszej pracy, aby nie zmarnować żadnej części mięsa. Dinette to lokal tętniący życiem od rana do wieczora, z bogatą ofertą śniadaniową i zmieniającą się co 6 tygodni kartą popołudniowo-wieczorną. W Dinette kochamy śniadania, zarówno te szybkie, z konieczności spożywane przez Gości w biegu, jak i te weekendowe, przeciągające się do południa przy kieliszku prosecco. Jako pierwsi we Wrocławiu wprowadziliśmy śniadania, które były czymś więcej niż jajecznicą z dodatkami. Pokazaliśmy, że poranny posiłek może być nie tylko pyszny i zdrowy, ale też zaskakujący czy glamour. W popołudniowym menu oferujemy dania mniejsze i większe oraz talerzyki barowe. Serwujemy też wina lub jeden z autorskich drinków wymyślanych przez nasz twórczy zespół. Legendą również stały się desery naszego pastry chefa Arka, który tworzy najbardziej nieoczywiste smaki i zestawienia, zawsze zaskakując Gości. Dinette to gra słów - w języku angielskim słowo oznacza kącik jadalny blisko kuchni, zaś we francuskim obiad dla lalek, zabawkowe jedzenie. Na klimat, który tworzymy z myślą o naszych Gościach, składa się trochę jedno i drugie. Otwarta kuchnia,stojący obok duży wspólny stół i ogromny kredens przywodzą na myśl jadalnię, a frajda z wymyślania nowych potraw, zabawa smakami i teksturami idealnie wpasowuje się we francuskie znaczenie tego słowa.
Lokalizacja
Obecnie mamy dwa lokale - Dinette Bistro Bar - na placu Teatralnym 8, w samym centrum miasta, położony na wprost przepięknego gmachu Opery Wrocławskiej i legendarnego hotelu Monopol. Miejsce to urzekło mnie położeniem i światłem, od razu wiedziałam, że to jest najlepszy dla nas adres. Z kolei Dinette Cafe Deli to mniejszy, przeniesiony po sześciu latach ze Sky Tower lokal, który obecnie znajduje się przy ulicy Odrzańskiej 11, po drugiej stronie Rynku, na osi łączącej Nadodrze i okolice Odry z centrum miasta.
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
