Scoria istnieje niecały rok, a już zrobiło się o tej restauracji głośno. Miejsce zostało uhonorowane Hermesem Kulinarnym „Poradnika restauratora” za debiut rynkowy w postpandemicznej rzeczywistości oraz zdobyło wyróżnienie na konferencji MADE For. Dziś przyciąga miłośników kuchni nie tylko z regionu.
Wszystko zaczęło się od spotkania szefa Pawła Stawickiego z Markiem Stachowiczem w 2015 r. Spotkały się marzenia szefa o miejscu z kuchnią autorską oraz rodziny Stachowiczów, będących wielbicielami dobrej kuchni i marzących o fine diningu w ich rodzinnym mieście. – Przyjechałem do Bydgoszczy, miejsce było idealne, choć kamienica była w ruinie. Potrzebowaliśmy kilku lat, aby dopiąć wszystkie szczegóły, i wreszcie w 2021 r. otworzyliśmy się dla gości. Dostałem pełną swobodę w dobrze zespołu, wyposażeniu kuchni, kreacji menu – opowiada szef kuchni Paweł Stawicki. – Oczekiwanie na taką restaurację jak Scoria w Bydgoszczy było ogromne. Zdecydowaliśmy się otworzyć mimo pandemii, ponieważ byliśmy już przygotowani i bardzo chcieliśmy w końcu zacząć zaskakiwać naszych gości – dodaje inwestor i dyrektor finansowy Piotr Stachowicz.
Restauracja w liczbach:
Liczba miejsc: w lokalu jest 48 miejsc siedzących Czy jest taras/ogródek? Nie ma Rodzaj kuchni: kuchnia autorska, bazująca na kuchni polskiej w nowoczesnym ujęciu, z wykorzystaniem różnorodnych technik i smaków. Szef kuchni podkreśla, że inspiruje go natura, podróże i eksperymentowanie z własną wyobraźnią i zmysłami. Godziny otwarcia: wtorek-piątek 16.00-22.00, sobota 14.00-22.00, niedziela 14.00-20.00.
Zamysł i nazwa
Słowo „scoria” kryje w sobie wiele znaczeń. Pochodzi z języka włoskiego i oznacza skorupę na powierzchni lawy. Z wierzchu bazalt, w środku zaś ognista pasja. To miała być metafora tego, jaka ma być restauracja, symbol wielopłaszczyznowych doznań, żar wrażeń kulinarnych i zaskoczeń – podkreśla Sławomir...