Rok Uber Eats
– Najgłodniejszy użytkownik aplikacji Uber Eats mieszka w Warszawie – w minionym roku złożył 315 zamówień. Z kolei największe zamówienie złożone w historii Uber Eats w Polsce wyjechało w sylwestra z indyjskiej restauracji Rasoi w Warszawie. Liczyło aż 54 pozycje z menu. – Pierwszym zamówionym daniem w aplikacji Uber Eats w Warszawie było śniadanie Belgijska Klasyka z restauracji Waff'love. Z kolei pierwsza potrawa zamówiona przez użytkownika Uber Eats w Poznaniu wyjechała z restauracji Pankejk. Były to dwa naleśniki węgierskie. – Ulubionym jedzeniem na kaca, zamawianym najczęściej w sylwestra i w noworoczny poranek, okazał się niezawodny cheeseburger z restauracji McDonald’s. Ta sama kanapka jest również najchętniej zamawianym w ubiegłym roku daniem z oferty McDonald’s. To samo miejsce może pochwalić się najszybszym czasem dostarczenia posiłku: od momentu kliknięcia przycisku „zamów” w aplikacji do usłyszenia dzwonka do drzwi i przekazania torby ze smaczną zawartością minęło raptem 5 minut i 37 sekund. Co ciekawe, cheeseburger znalazł się również w pierwszej trójce najchętniej zamawianych dań w dniu premiery siódmego sezonu „Gry o tron”. Obok kultowej kanapki z McDonald’s w gusta miłośników serialu trafiało również burrito i – jakżeby inaczej – pad thai. – Bez wątpienia jednym z najdziwniejszych dań zamówionych przez użytkownika aplikacji Uber Eats był naleśnik „King of Fckng Evrthng”, w skład którego weszły nietypowe dodatki: bekon, frytki i… posypka Cheetos. Realizacji zamówienia podjęła się restauracja Mr Pancake. Podobno zamawiającemu smakowało jak delicje.
Mija rok od momentu, gdy dostawca po raz pierwszy przywiózł zamówiony posiłek...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
