Pandemia wprowadziła mnóstwo zmian do naszego życia, m.in. pozbawiła restauratorów codziennego kontaktu z gośćmi. Pokazała nam także, jak kluczowe, również w kontekście sprzedażowym, jest zbudowanie oddanej społeczności wokół restauracji. Goście, którzy są emocjonalnie związani z marką, chętniej ją wspierają, a co za tym idzie – częściej zamawiają z dowozem lub odbiorem własnym.Jest jedna podstawowa zasada: jeśli zbudujesz społeczność wokół swojego lokalu, nie będziesz narzekać na brak zamówień. Ludzie są empatyczni i lubią wspierać restauracje, z którymi łączy ich jakakolwiek więź emocjonalna. Dlatego warto pokazywać tzw. ludzką stronę marki i budować komunikację na emocjach. O czym warto pamiętać?
Niezbędne fundamenty
Poznajmy podstawowe zasady budowania zaangażowanej społeczności. Empatia. Pokaż, że ci zależy, że twój biznes powstał dla ludzi i bez nich nie ma najmniejszego sensu. Goście lubią być doceniani i w zamian odwdzięczą się wsparciem w postaci zamówień z lokalu. Personalizacja. Jeśli ktokolwiek napisze do ciebie wiadomość prywatną, da recenzję czy komentarz – nie zostawiaj tego bez odpowiedzi. Odpisuj z użyciem imienia, np. „Dzień dobry, Pani Agnieszko, bardzo dziękujemy za miłe słowa!”. Dzięki takim zabiegom goście będą czuli, że traktujesz ich personalnie. Drobne gesty zawsze są doceniane. Czas i zaangażowanie. Stworzenie oferty dostosowanej do profilu gości twojej restauracji jest kluczowe. Masz lokal w miejscu zamieszkiwanym głównie przez rodziny z dziećmi? Stwórz specjalną ofertę dla rodziców, którzy w dobie pandemii spędzają z rodziną 24 godziny na dobę. Pamiętaj także o osobach pracujących w domu. Przez pandemię wiele osób robi to zdalnie i ich potrzeby są zupełnie inne niż dotychczas. Warto pomyśleć o ofercie lunchowej czy rabatach na kolejne zamówienia. Lojalizacja gości jest kluczem do sukcesu. Dzięki temu zwiążesz ich ze sobą na długo. Oczekiwania. To częściowo łączy się z czasem i zaangażowaniem. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czego oczekują od ciebie goście twojej restauracji. Ba! Najlepiej będzie ich o to zapytać. Gwarantuję, że chętnie podpowiedzą, co chcieliby zobaczyć w...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
