Pad thai, w którym zakochała się cała Polska, też musi o sobie przypominać. Jak do promocji tego kultowego dania podchodzi sieć restauracji Thai Wok?
Przepis na sukces? Być widocznym wszędzie tam, gdzie znajduje się grupa docelowa marki – w centrach handlowych, na nośnikach outdoorowych oraz w digitalu. A zaczęło się od pad thaia. Thai Wok powstał jako firma rodzinna w 2008 r. Pierwszy lokal otworzył w warszawskim centrum handlowym Złote Tarasy. Jako pierwsi zrewolucjonizowaliśmy rynek azjatycki w Polsce, wprowadzając trend lekkości, świeżości i różnorodności. Wraz z otwarciem restauracji pojawił się także pad thai – danie, które poznała cała Polska i które stało się symbolem marki. Obecnie sieć liczy 24 restauracje w największych centrach handlowych w Polsce w takich miastach jak: Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Gdynia i Łódź. Smak to jedno, design i brand to drugie, dlatego za restauracjami Thai Woka stoi charakterystyczny limonkowy kolor, który efektywnie przyciąga wzrok klientów food courtu, podświetlana ilustracja znanej artystki dedykowana marce i ciepła, zachęcająca aranżacja wnętrza w azjatyckim stylu.
Gość jest wzrokowcem
Ekspozycja potraw jest doświetlona i tak przemyślana, by zachęcać konsumentów świeżością dań, kolorami i szeroką gamą dostępnych potraw, przystawek, surówek czy lemoniad. Jako jedyni oferujemy w foodcourtowej strefie możliwość bezpłatnej degustacji dań oraz ingerowania w skład, co świetnie współgra z infokioskami, które powstają w kolejnych restauracjach, przyspieszając i ułatwiając cały proces zamawiania.
– Nasza strategia marketingowa w Thai Wok opiera się na nowoczesnych rozwiązaniach, które pozwalają nam dotrzeć do szerokiego grona odbiorców i wyróżnić się na rynku. Mocno wierzę, że kluczem do sukcesu w dzisiejszych czasach jest integracja nowych technologii, digitalu i sztucznej inteligencji. Dzięki...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
