Zatrudnienie w branży gastronomicznej w wymiarze czasu pracy ośmiu godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym czterech miesięcy nie spełnia oczekiwań większości restauratorów.
Specyfika branży powoduje, że potencjalny pracownik powinien być dyspozycyjny przez siedem dni w tygodniu, często w godzinach nocnych i z uwzględnieniem dłuższego dnia pracy.
Inny system czasu pracy
Dlatego też rozważając zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, należy wziąć pod uwagę możliwość zastosowania innego niż podstawowy (opisany powyżej) systemu czasu pracy. Mianowicie jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją, może być stosowany m.in. system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy, nie więcej jednak niż do 12 godzin, w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym miesiąca (z możliwością przedłużenia do trzech, czterech, a nawet 12 miesięcy). Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy. Przedłużenie okresu rozliczeniowego pozwala w czasie obniżonego ruchu w branży planować pracownikom pracę w niższym wymiarze godzinowym, a w miesiącach czy dniach wzmożonego ruchu – zwiększać ten wymiar. Zdecydowanym minusem z perspektywy pracownika pozostaje znacznie ograniczona możliwość wypracowania nadgodzin przy przyjęciu długiego okresu rozliczeniowego.
Za nadgodziny pieniądze lub wolne
Jeśli chodzi o nadgodziny, to warto mieć świadomość, że tygodniowy czas pracy pracownika łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekroczyć 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. Za pracę w godzinach nadliczbowych do podstawowego...