Kopenhaska Noma ogłasza zamknięcia, a tak naprawdę transformację. O zmianach poinformował w tym tygodniu w swoich mediach społecznościowych jej współwłaściciel Rene Redzepi.
W komunikacie opublikowanym przez Rene czytamy:
Aby nadal być Nomą, musimy się zmienić. Szanowni Goście, Współpracownicy i Przyjaciele,
Zima 2024 będzie ostatnim sezonem Nomy, jaką znamy. Rozpoczynamy nowy rozdział; Noma 3.0.
W 2025 roku nasza restauracja przekształci się w gigantyczne laboratorium – pionierską kuchnię testową poświęconą pracy nad innowacjami żywnościowymi i opracowywaniem nowych smaków, która będzie dzielić się owocami naszych wysiłków jeszcze szerzej niż kiedykolwiek wcześniej. (...)
Naszym celem jest stworzenie trwałej organizacji poświęconej przełomowej pracy w branży spożywczej, ale także ponowne zdefiniowanie podstaw zespołu restauracyjnego, miejsca, w którym można się uczyć, podejmować ryzyko i rozwijać się!
Spędziliśmy ostatnie dwa lata na planowaniu i jesteśmy gotowi na kolejne lata realizacji naszego celu.
Mamy nadzieję, że dołączycie do nas w tej nowej podróży.
Dziękuję Wam!
René i zespół Noma
Co to oznacza?
To już kolejna metamorfoza Nomy na przestrzeni kilku ostatnich lat. Restauracja została zamknięta w 2016 roku i otwarta ponownie w nowej lokalizacji, z własnym ogródkiem warzywnym. Zaś w 2022 roku Rene Redzepi kompletnie wykluczył z karty mięso, pozostawiając jedynie dania wegetariańskie oraz ryby i owoce morza.
Transformacja ta nie oznacza definitywnego końca Nomy. Nowa Noma 3.0, która zadebiutuje w 2025 roku będzie rodzajem laboratorium i kuchnią testową, która poświęci się pracy nad innowacjami żywieniowymi. Jak informuje Rene, do czasu zebrania wystarczającej ilości pomysłów i smaków Noma 3.0 ma działać jako funkcjonująca okazjonalnie restauracja typu "pop up"
fot. media społecznościowe
