W branży gastronomicznej zatrudnienie znajdują często osoby, które nie dysponują czasem w pełnych standardowych dniach i godzinach (jak np. studenci). Wzajemna elastyczność co do wymiaru etatu w tym specyficznym biznesie może mieć duże znaczenie zarówno dla pracowników, jak i pracodawców.
Polski kodeks pracy jako regułę przyjmuje zatrudnienie w pełnym wymiarze, tzw. pełny etat, tj. co do zasady 8 godzin dziennie i przeciętnie 40 w tygodniu (norma 8/40). Jak najbardziej dopuszczalne jest jednak zatrudnianie w zasadzie na dowolną część etatu. W umowie o pracę należy wskazać wyraźnie, czy pracownik zatrudniony jest w pełnym czy w niepełnym wymiarze. W drugim przypadku podaje się część etatu poprzez wskazanie odpowiedniego ułamka, np. 1/2 etatu, 1/4 etatu, 3/5 etatu.
Jak rozumieć pracę na część etatu
Część etatu może oznaczać pracę:;
1. 5 dni w tygodniu przez mniej niż 8 godzin dziennie (np. 3/4 etatu – codziennie po 6 godzin, łącznie 30 godzin w tygodniu),;
2. tylko w niektóre dni tygodnia po 8 godzin dziennie (np. 3/5 etatu – 3 dni w tygodniu po 8 godzin, łącznie 24 godziny w tygodniu),;
3. po 8 godzin w niektóre dni, a mniej w inne (np. 1/2 etatu – 20 godzin pracy w tygodniu rozłożone na 2 dni po 8 godzin i jeden 4-godzinny dzień pracy). Dla uproszczenia odnoszę się powyżej do podstawowego systemu czasu pracy, te same zasady można odpowiednio stosować do pozostałych systemów, które omawiałam w „Restauracji” nr;
4. Choć przepisy wprost tego nie wymagają, rekomenduję określanie już w umowie zgodnego rozumienia stron tego, jak rozłożona będzie praca. W przypadku zmiennych harmonogramów pracy oczywiście możliwe jest ustalanie szczegółów zgodnie z zasadami tworzenia grafików (szerzej o tym pisałam w „Restauracji” nr 5). Podstawowe reguły warto jednak ustalić z góry.
Niepełny etat a wynagrodzenie i inne warunki pracy
Zatrudnienie w niepełnym wymiarze nie może wiązać się z ustaleniem dla pracownika mniej korzystnych warunków zatrudnienia, w tym wynagrodzenia. Niemniej jednak z samego obniżenia wymiaru czasu pracy wynika proporcjonalne obniżenie łącznego...