Kawiarniany teatr
 





 




Kawiarniany teatr

Wyszkolony barista potrafi z podawania małej czarnej zrobić prawdziwą sztukę. Żeby jednak miał z czego, musi pracować na odpowiednim sprzęcie.

pws 2015 09c 08

Czas na kawę – mawiał mój florencki znajomy, gdy kończył suty posiłek. Prosił zwykle o małe espresso i to zamówienie wiązało się z całym rytuałem gestów, póz, uśmiechów. Jakby ta mała filiżanka kryła w sobie więcej tajemnic, niż zwykły śmiertelnik może sobie wyobrazić. Zamówiłem wtedy cappucino i mój kolega powiedział: „nie masz pojęcia o kawie”. Jakiś czas później miałem okazję pić małą czarną z dziennikarzami, którzy zjechali się z całego świata do Poczdamu. Między nami był Włoch i jego reakcja była bardzo podobna, gdy ktoś zamówił po lunchu coś innego niż espresso. Niemal wstał od stołu, gdy pewna Australijka poprosiła o filiżankę gorącej czekolady. Stąd też moje przypuszczenie, że Włosi kawę traktują bardzo serio. Podejrzewam, że gdyby filiżanka espresso kosztowała u nich więcej niż 0,8-1,20 euro, to doszłoby do rewolucji. Włoski wpływ na rynek kawiarniany jest ogromny. Dość sobie przypomnieć, że jeszcze do niedawna w Polsce, ale nie tylko, pijało się tzw. zalewajkę szumnie nazwaną „kawą po turecku”. Częściej znajdziemy dzisiaj w domu ekspres do kawy niż szklankę z sitkiem, w której serwowano „czarną z błotem”. 

Espresso w małych miastach

Espresso kryje w sobie wiele znaczeń. Pierwsze skojarzenie wiąże się ze słowem szybko, czyli ekspresem. Piewsza maszyna wyprodukowana w 1906 roku robiła kawę w 45 sekund. Inne znaczenie słowa wiąże się z przygotowaniem czegoś specjalnie dla drugiego człowieka, a zatem tak modnym w dzisiejszych czasach personalizmem produktu. W końcu espresso pochodzi od słowa, które na język polski tłumaczy się „wyrazisty”, bo smak kawy z ekspresu ciśnieniowego taki właśnie jest, a przynajmniej powinien być. Podobnie jak cały ten biznes. Badania Euromonitoru mówią, że rokrocznie rynek kawiarniany ma rosnąć o 2-3 procent. Wartość wydatków natomiast w tempie 5 procent. Specjaliści jednak mówią, że badania są bardzo zachowawcze, a tempo wzrostu sięgać ma aż 8 procent rok do roku. A zatem pieniądze w kawiarniach są, tylko jak po nie sięgnąć? Przyszłością są na przykład małe miasta. Duże korporacje już szukają rozwiązań, które pomogą im zdobyć ten rynek. Klient w małych miastach różni się od tego w dużych. Kawiarnia w dużym mieście to miejsce, do którego chodzi się codziennie, ale nie po małą czarną, ale choćby po to by wyjść z domu. To przejaw aspiracji, mody, wielkomiejskości życia. W kawiarni klienci pracują, czytają gazety, śniadają, przesiadują godzinami z książką. Stąd też w sieciowych kawiarniach nie brakuje słonych przekąsek, jak np. różnych rodzajów kanapek. W mniejszych miastach jest to miejsce odświętnych spotkań. Do kawiarni idzie się na słodkie w niedzielę. Przedsmak tego miałem w Gniewie. Przyjechałem do tego pięknego miasteczka w porannych godzinach; oprócz piekarni żaden lokal nie był otwarty. 

pws 2015 09c 09

Maszyny do kawy

Żeby jednak się udało, nie wystarczy chęć szczera, ale trzeba przemyśleć plan działania, marketing, lokalizację, a wszystko...



Eryk Kędzierski

Restauracja 5/2015, NARZĘDZIA
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Czytaj dalej kupując prenumeratę „Restauracji” w wersji papierowej, lub cyfrowej.

Prenumerata RESTAURACJI to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania dwumiesięcznika
  • Dostęp do archiwum wydań „Restauracji” w wersji online
  • Specjalistyczne raporty w ramach prenumeraty
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail