Franczyza – Pora rozprawić się z mitami

Autor: Łukasz Kaliciński. Właściciel sieci the White Bear Coffee

Wokół systemu franczyzowego narosło wiele mitów. Ich twórcami byli, z jednej strony, franczyzodawcy, którzy sprzedawali swoje licencje jako cudowny pomysł na biznes, z drugiej – całkowicie nieprzygotowani do nowej roli przedsiębiorcy, zawiedzeni brakiem obiecywanych wyników. Dziś na szczęście sytuacja się zmienia, a obie strony stawiają na przejrzystą, szczerą komunikację.

rs 2024 06 33860

Jakie są więc fakty? Franczyza nie daje gwarancji sukcesu, ale nieporównywalnie zwiększa szansę na jego odniesienie. Szczególnie w konkurencyjnej branży gastronomicznej, gdzie jakość, marketing i nowe technologie odgrywają tak znaczącą rolę. 

Sprawdziła się w trudnych czasach

Pandemia, inflacja, wojna u granic – ostatnie lata mocno zweryfikowały polską gastronomię. Niektórych zdziwił fakt, że wiele franczyz wyszło z tego okresu obronną ręką, a nawet jeszcze silniejsze niż przed 2020 r. Dość wspomnieć, że w szczycie lockdownu sieć KOKU Sushi otwierała nowe restauracje, a jej obroty za sprawą rozwiniętego delivery wzrosły o 30 proc. The White Bear Coffee natomiast, który startował z ofertą franczyzową tuż przed pandemią (po drodze zaliczając kryzys gospodarczy i rekordową inflację), dziś może pochwalić się już 18 kawiarniami w całej Polsce. To pokazuje, że franczyza sprawdziła się w boju i jest wprost stworzona na ekonomicznie trudne czasy. W czym zatem tkwi sekret? Przede wszystkim w sprawdzonym modelu biznesowym, sprawnym marketingu, łatwej skalowalności oraz wsparciu – pojęciu, które jest słowem kluczem dla całego świata franczyzy. To właśnie realna, codzienna pomoc w prowadzeniu restauracji czy kawiarni sprawia, że przedsiębiorcy tak chętnie decydują się na zakup licencji i rezygnują z tworzenia własnej marki od podstaw. Poczucie, że na sukcesie firmy zależy nie tylko tobie, ale także całemu zespołowi franczyzodawcy, jest nie do przecenienia, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę współczesne, niepewne rynkowo czasy.

rs 2024 06 163188

Dociekliwość kluczem do wyboru franczyzy

 Ale tak jak w życiu również w biznesie do tanga trzeba dwojga. Nie warto więc pozostawiać wyboru franczyzy przypadkowi. Nawet najbardziej rozbudowany, kolorowy folder nie zastąpi twardych danych, o jakie warto spytać firmę, z którą chcemy się związać na lata. Jakie doświadczenie stoi za marką i jej właścicielami? Ile lokali liczy obecnie sieć? Ile wynoszą ich średnie obroty? Na jakie konkretnie wsparcie mogę liczyć? To zaledwie początek długiej listy pytań, jakie warto zadać franczyzodawcy. Z drugiej strony muszą paść konkretne deklaracje, dotyczące np. zaplecza finansowego, predyspozycji, dotychczasowej ścieżki zawodowej i czasu, jaki potencjalny franczyzobiorca chce poświęcić na swój biznes. Jeśli na pierwszym spotkaniu pojawiają się propozycje zatrudnienia menedżera „od wszystkiego”, właścicielowi franczyzy powinna zapalić się czerwona lampka, a rozmowa zejść w kierunku realiów prowadzenia firmy. Z naszych doświadczeń wynika bowiem, że rzadko kiedy gastronomia może być traktowana jako biznes dodatkowy, którym zarządzanie można zlecić etatowemu pracownikowi. Jest to bowiem praca, której daleko do modelu „od ósmej do szesnastej”, co warto uświadomić sobie jeszcze przed podpisaniem umowy. To pozwala uniknąć rozczarowania i przygotować się na to, że wielkie otwarcie lokalu, nawet gdy zna się podręcznik operacyjny na pamięć, nie wieńczy dzieła, ale jest zaledwie początkiem biznesowej drogi. Co w pakiecie franczyzowym Franczyzy z reguły oferują nam „biznes od A do Z”. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, więc zawsze warto sprawdzić, czy między A i Z faktycznie kryją się atrakcyjne korzyści. Plan minimum powinien uwzględniać projekt lokalu, pomoc w doborze lokalizacji oraz profesjonalne szkolenie. Większą uwagę należy zwrócić na promocję poszczególnych lokali w obrębie sieci. Czy franczyzodawca zapewnia materiały reklamowe, czy ma strategię marketingową, czy korzysta z nowoczesnych narzędzi dotarcia do odbiorców, jak aplikacja mobilna i newsletter? Im bardziej rozbudowany jest ten obszar, tym większa szansa na szybkie zdobycie klientów lub gości. Sukces franczyzy zależy w dużej mierze także od kwestii, których nie da się obiektywnie zmierzyć, a później zestawić w Excelu. Mowa tu o kompetencjach miękkich, jakimi wykazać się muszą obie strony tego modelu. Dobrze więc, aby w nieformalnym pakiecie franczyzowym znalazły się też dobre relacje pomiędzy centralą a franczyzobiorcami. Aby obie strony mogły czuć, że zostały wysłuchane, a ich potrzeby – zaspokojone. 

Porozmawiajmy o franczyzie

Wierzymy, że fundamentem długotrwałych relacji jest rozmowa, dlatego postanowiliśmy stworzyć podcast, w którym punktem wyjścia do dyskusji są najczęstsze wyzwania, obawy i mity związane z franczyzą. Szybko zauważyliśmy, że istnieją tematy, które poruszają niemal wszyscy potencjalni franczyzobiorcy. „Franczyzowe rozmowy” dają nam przestrzeń do tego, aby kwestie te wybrzmiały i znalazły swoje rozwiązanie. Mamy nadzieję, że będzie on nie tylko źródłem cennej wiedzy dla osób, które rozważają wejście w ten model biznesowy, ale także platformą wymiany doświadczeń dla firm, które bezpośrednio bądź pośrednio tworzą polski krajobraz franczyzowy.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *