Dziś już nikogo nie dziwi, że w dobrych lokalach gastronomicznych serwuje się wina na kieliszki. Powodem tego jest rosnąca świadomość klientów, a co za tym idzie, pragnienie odkrywania nowych smaków, poszerzanie wachlarza doświadczeń smakowych czy też chęć dopasowania odpowiedniego wina do danej potrawy. Jak zrobić to z zyskiem?
Serwowanie win na kieliszki często pozwala klientom na spróbowanie win z górnej półki, będących wcześniej poza ich zasięgiem. Większość właścicieli lokali gastronomicznych zadaje sobie pytanie, jak zwiększyć sprzedaż win na kieliszki w swojej restauracji i co za tym idzie – zwiększyć swoje zyski. Jak to robić profesjonalnie i efektywnie? Niechlubna praktyka Niestety zbyt często zdarza się, że klient, przychodząc do restauracji i mając ochotę wypić kieliszek wina, dostaje do wyboru jedynie najtańsze, nazywane potocznie „winem domu”. Różna jest ich jakość, różnie bywa też z ich przechowywaniem i podawaniem. Codzienna praktyka pokazuje, że wina na kieliszki serwowane są w zbyt wysokiej temperaturze, bardzo często otwarte kilka dni wcześniej i nalewane do kieliszka nie przy stole, ale na zapleczu lub przy barze. Takie sytuacje dość często można zaobserwować nawet w lokalach mających wyższe aspiracje. Nazywając rzecz po imieniu, taki serwis to nieetyczne i nieuczciwe podejście do klienta, a co gorsza, działanie na własną szkodę. Możemy być pewni, że klient, który otrzyma w naszym lokalu takie właśnie wino, będzie negatywnie nastawiony. Co powoduje, że wybór win na kieliszki w restauracjach i wine barach jest tak mocno ograniczony? Oczywiście głównym problemem jest fakt, że ich właściciele boją się strat. Otwarcie wielu butelek wina, bez...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
