Nowalijki nie takie malowane
 






Nowalijki nie takie malowane

2015-06-11

Są śliczne, młode, zdrowe… Nowalijki. Tymczasem należy uważać. Ich słabą stroną są często hodowcy, którzy sztucznie podkręcają ich wygląd, na czym tracą one wartości odżywcze.

pws-2015-06a-40

Młode warzywa ukazujące się po raz pierwszy w danym roku, jak chce słownik PWN, które swoim wyglądem, żywymi kolorami i zapachem zachęcają do spożycia. Po zimie konieczna jest regeneracja naszego organizmu, dostarczenie witamin i składników mineralnych. Są to egzogenne składniki odżywcze, które muszą być dostarczone z zewnątrz wraz z pożywieniem, ponieważ nie są przez organizm syntetyzowane. Są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, pełnią rolę katalizatorów biologicznych, wzmacniają naszą odporność itp. Kiedy więc na wiosnę pojawiają się pierwsze nowe warzywa, nie możemy przejść obok nich obojętnie, korzystajmy z okazji i kupujmy je, bo czekaliśmy na nie przez całą długą zimę. Najpopularniejsze nowalijki to: rzodkiewka, szczypior, sałata, botwina, ogórki, szpinak, kapusta. Tymczasem specjaliści zdrowego żywienia ostrzegają, że niestety mimo pięknego wyglądu mogą zawierać wiele środków i substancji chemicznych, które wspomagają ich wzrost oraz w sztuczny sposób pielęgnują i wzmacniają ich zdrowy wygląd. Niestety, mimo atrakcyjnego wyglądu mogą zawierać substancje, np. azotany, które w organizmie człowieka przekształcają się do azotynów a następnie do rakotwórczych nitrozamin. Do warzyw, które kumulują szkodliwe azotany, należą rzodkiewka oraz warzywa liściaste; zielone sałaty, szpinak, szczypior oraz warzywa kapustne. Do gatunków bezpieczniejszych należą pomidory oraz ogórki. Azotany gromadzą się w korzeniach i zewnętrznych liściach warzyw. Nowalijki mogą również zawierać metale ciężkie, jak arsen, ołów, kadm, które mogą pochodzić ze środków ochrony roślin oraz z zanieczyszczeń nawozów wapniowomagnezowych, które mogą znajdować się tuż pod skórką. Unia Europejska opracowała normy nawożenia, które obowiązują w Polsce, jednak kontrole stwierdzają, że polscy hodowcy nie zawsze ich przestrzegają. Czy zatem mamy nie jeść nowalijek? Najlepiej kupować młode warzywa bezpośrednio od hodowców z dużych gospodarstw rolnych lub od sprawdzonych dostawców, czy gospodarstw ekologicznych, aby mieć pewność, że nie zawierają one szkodliwych związków chemicznych. Duże warzywa o intensywnych kolorach, o których wspomniano powyżej, mogą też nie być bezpieczne, należy, zatem wybierać warzywa mniejsze, będą smaczniejsze i zdrowsze.

Wybór i przechowywanie

Nowalijki trzeba dokładnie ocenić przed zakupem. Poza faktem, że gromadzą najwięcej azotanów i szkodliwych substancji, istotnym jest, aby dostawca długo ich nie magazynował. Nie należy kupować warzyw o dużych, nienaturalnych rozmiarach. Wybierać trzeba warzywa o soczystej i żywej barwie, nie zwiędłe, czy pomarszczone. Muszą być zdrowe, czyste bez objawów chorobowych. Nowalijki potrzebują wysokiej wilgotności względnej i niskiej temperatury, inaczej szybko więdną i tracą jędrność. Nowalijki przechowuje się w lodówce, owinięte w wilgotną ściereczkę lub mokrym ręcznikiem papierowym. Nie wolno przechowywać warzyw w foliowych torebkach, bo właśnie w takich warunkach azotany przekształcają się w azotyny. Z tych samych powodów nie można kupować foliowanych ogórków, jeśli widać, że są zaparowane od środka. Gdy np. pęczek rzodkiewki chcemy przechować w lodówce, nie należy obrywać liści, a cały pęczek umieścić w wodzie z liśćmi do dołu, aby wystawały korzenie.

Przygotowanie i przyrządzanie

Nowalijki przed podaniem lub gotowaniem trzeba dokładnie umyć, bo w celu uodpornienia ich w czasie transportu mogą być spryskane substancjami chemicznymi. Należy zaznaczyć, że azotany czy azotyny dobrze rozpuszczają się w wodzie, toteż są zalecenia, aby nie tylko dokładnie je myć, ale również moczyć. W przypadku warzyw liściastych...

Aktualności


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail