Sopot - turystyczny najazd
 






Sopot - turystyczny najazd

2015-08-20

Sopot bardzo nastawiony jest na turystów. Świetna letnia oferta jest także przekleństwem miasta, bo generuje ruch tylko przez dwa miesiące. Reszta roku jest dla branży gastronomicznej walką o egzystencję.

pws-2015-08a-40

Osesek Trójmiasta, czyli Sopot, korzysta z dobrodziejstw dwóch dużych sąsiadów. Nie musi martwić się na przykład o komunikację miejską, bo przecież władze Gdyni i Gdańska obsługują ten kierunek. Zmartwieniem Sopotu są turyści. Przede wszystkim dlatego, że są bardzo sezonowi. To tutejszy główny problem, który odbija się czkawką na kolejnych inwestorach próbujących swoich sił w letniej stolicy Polski.

Letnie El Dorado

Bogdan Kietliński prowadzi w Sopocie restaurację Familia Marco Polo. Jest restauratorem w letniej stolicy Polski od 1997 roku. Tutejszą gastronomię zna zatem jak własną kieszeń. – Nie dla wszystkich jest tu miejsce, to widać po restauracjach, które co jakiś czas pojawiają się na mapie miasta i z niej znikają – mówi. Słowa te potwierdza Marc Petit, który prowadzi niewielką, bo na 23 osoby, francuską restaurację Cyrano & Roxane od blisko ośmiu lat. – Na Trip Advisorze w Sopocie jest około 135 restauracji, a miasto liczy około czterdziestu tysięcy mieszkańców, a zatem gdy przychodzi zima, jest za duży wybór dla tubylców, a ci z Gdańska i Gdyni przyjeżdżają tu tylko na specjalne okazje – mówi Marc Petit. – Dużo restauracji otwartych jest przez dwa-trzy sezony, a potem zamykają swoje podwoje, by zrobić miejsce dla nowych inwestorów. Obaj panowie przy tej okazji powtarzają jedno: „z letniego-restauracyjnego utargu w Sopocie nie da się wyżyć przez cały rok”. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, co stanowi największą siłę miasta. Letni charakter Sopotu sprzyja ruchowi turystycznemu w ciepłych miesiącach i proporcjonalnie do tego szkodzi temu ruchowi w zimowych. Co roku liczba turystów...

Polecamy


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail