Ostatnie lata to wzrost świadomości Polaków odnośnie żywienia, za czym idzie zmiana nawyków. Jemy mniej pieczywa, pijemy więcej wody, dbamy, by w diecie nie brakowało warzyw i owoców. Ciekawym trendem jest dostarczanie świeżych produktów do zakładów pracy, co również ma wpływ na nasz styl życia.
Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że dla zdrowia należy spożywać około 400 g warzyw i owoców, najlepiej w pięciu mniejszych porcjach. Zalecenia to jedno, natomiast codzienna rzeczywistość często pokazuje co innego. Poniższe aktualne dane Komisji Europejskiej mówią wiele o żywieniowych zwyczajach mieszkańców poszczególnych krajów.
Zero porcji owoców/warzyw:
• Rumunia 65% konsumentów
• Bułgaria 59%
• Łotwa 49%
• Polska 33% (19.miejsce w UE), średnia UE – 34%
Od 1 do 4 porcji:
• Belgia 71%
• Chorwacja 66%
• Słowenia 66%
• Polska 57% (11.), średnia UE – 51%
Przynajmniej 5 porcji
• Wielka Brytania 33%
• Irlandia 29%
• Dania 26%
• Polska 10 % (19.), średnia UE – 14%
Zmieniamy nawyki
Dane dotyczące naszego kraju najczęściej oscylują wokół średniej unijnej. Ważne, że z roku na rok rośnie świadomość Polaków odnośnie właściwego bilansowania diety. Najnowszy raport GUS „Polska w liczbach 2018” pokazuje, że spada spożycie pieczywa oraz produktów zbożowych, zaś pijemy coraz więcej wody mineralnej. O ile jeszcze w 2010 r. średnie spożycie pieczywa i produktów zbożowych wynosiło ponad 7 kg miesięcznie na osobę, to w 2017 r. liczba ta wynosiła już tylko 5,88 kg. Statystyczny Polak pije średnio ponad 5 l wody mineralnej, podczas gdy w 2010 r. liczba ta wynosiła niecałe 4 l.
W ostatnich kilku latach zwiększyła się w naszym kraju konsumpcja owoców. Otóż jeszcze w 2010 r. średnio w polskim gospodarstwie domowym zjadało się 3,43 kg owoców na miesiąc na osobę, zaś w 2017 – 3,64 kg. Co prawda warzyw wciąż jemy więcej niż owoców, ale zauważalny jest lekki spadek ich spożycia – w 2010 r. przeciętny Polak zjadał 9,95 kg warzyw miesięcznie, zaś w 2017 – 8,24 kg (spadek w stosunku 2016 roku z 8,59 kg).
Owoce w zakładach pracy
Warto zwrócić uwagę na wysoki odsetek spożycia przynajmniej pięciu porcji warzyw lub owoców w Wielkiej Brytanii. Z czego może wynikać taki stan rzeczy? Na Wyspach Brytyjskich coraz bardziej popularnym trendem jest dostarczanie przez firmy cateringowe świeżych owoców do miejsc pracy. Trend ten również jest zauważalny za naszą zachodnią granicą. Pracodawcy uważają, że pracownicy odżywiający się zdrowo są bardziej wydajni, optymistycznie nastawieni do swoich obowiązków, zaangażowani i zdrowsi. To także element budowania pozytywnego wizerunku firmy dbającej o swój zespół.
- Szacowany wzrost branży rok do roku to około 15%. Aby jednak branża się rozwijała, poszczególne firmy muszą zadbać o to, by produkty, które dostarczają były najwyższej jakości. Szczególnie latem jest to duże wyzwanie logistyczne – mówi Peter Zemke, manager Fruitful Office, firmy która od 10 lat dostarcza owoce pod wskazany adres w różnych krajach Europy Zachodniej.
Fruitful działający na terenie Europy Zachodniej, a w szczególności Niemiec, aby kontrolować warunki przechowywania i transportu produktów, a przez to sprostać wymaganiom klientów zaopatrzyła się w specjalny monitoring temperatury, podejmując współpracę z polską firmą Blulog. Fruitful Office w sumie wykorzystuje nowoczesne rejestratory temperatury w różnych lokalizacjach firmy (Essen, Karlsruhe, Hamburg, Monachium, Berlin). Jak system monitoringu temperatury działa w praktyce? - Rejestratory zbierają dane i przesyłają je do chmury a następnie do aplikacji. Tam są magazynowane, dzięki czemu osoba odpowiedzialna ma pełną wiedzę co do całego łańcucha zimna, a co więcej w przypadku odchyleń temperatur, możemy zareagować. Co ważne o przekroczeniu odpowiednich ram temperatur system poinformuje wysyłając SMS-a – opisuje Jérémy Laurens, CEO firmy Blulog.
W Polsce zamawianie owoców na do zakładów pracy, na szkolenia, eventy również staje się modne o czym świadczy fakt, że w samej Warszawie nie brakuje firm świadczących podobne usługi. Niektóre z nich dostarczają zdrowe produkty do ponad 1000 firm w całym kraju.