Na pokładzie żaglowca Kambuz
 






Na pokładzie żaglowca Kambuz

2015-06-11

Należy wytworzyć w sobie specjalną umiejętność, która polega na przewidywaniu kolejnych ruchów smaganego wiatrem i rozhuśtanego oceanem pokładu. Dopiero wtedy praca w kambuzie na żaglowcu STS Fryderyk Chopin nie jest walką z materialną rzeczywistością.

pws-2015-06a-58

Ta materia bardzo lubi latać, spadać, tłuc się i gnieść. A zatem nauczenie obchodzenia się z nią jest podstawową lekcją dla każdego, kto w życiu nie tylko będzie pracował jako kuk na żaglowcu, ale także ma ten piękny zamiar popływać jako załogant. Pierwsza zasada głosi, żeby zawsze trzymać w ręku kubek z gorącą herbatą. Można co prawda znaleźć dla niego miejsce, w którym znajdzie oparcie ze wszech stron, ale po co ryzykować? Lepiej trzymać go w ręku i uważać, aby nie rozlać. No właśnie, nikogo nie trzeba przekonywać, że gorąca herbata lecąca z kubka na czyjąś twarz nie jest najlepszym wydarzeniem w życiu tej hipotetycznej twarzy. Mało kto jednak myśli o tym, że rozlana woda pod pokładem podczas bujania może przyczynić się do złamań, a w najlepszym wypadku obicia co wrażliwszych części ciała. – Nie ma to jak bejdewind – mawiał Marek, kuk pracujący na żaglowcu STS Fryderyk Chopin. Stały wiatr, stały przechył, fale w jeden sposób rozbijają się o kadłub. Nostalgia w głosie podczas próby uchwycenia kotleta sunącego w kierunku granicy talerza była wyraźnie słyszalna. Kotlet trzeba utrzymać, a to przypomina scenę z jakiegoś filmu Benny Hilla, gdy potrącony kelner, próbuje nie dopuścić do rozrzucenia rzeczy z tacy. Co tam reje? Sztormy? Prace bosmańskie? Postarajcie się państwo przeżyć rozkołysane morze w statkowej kuchni. Przekonacie się, jak łatwym żywotem żyjecie.

pws-2015-06a-59


Aktualności


 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RESTAURACJI:

Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło

E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail